Posty

Wyświetlam posty z etykietą Korea

"Wampir i inne opowiadania" - Youngha Kim

Obraz
Kafka po koreańsku. Byłam zdumiona, że Piotr Kofta (na stronie dziennik.pl ) określił tego pisarza dokładnie tak samo jak ja. Miło, że ktoś potwierdza moją opinię. Dalszej części artykułu nie przeczytałam, bo, szczerze mówiąc, nie była mi do niczego potrzebna. Jak kocham literaturę orientalną, tak nie lubię uniwersalnego wydźwięku. Nie tego w niej szukam, chcę poznać lepiej obcą kulturę. Niestety nie wiedziałam, że europejska nijakość jest aż tak zaraźliwa. To mnie rozczarowało. Ale postarajmy się na tym na razie nie skupiać. Książka była na mojej liście do przeczytania od dawna. Może ten wampir w tytule mnie skusił, może koreański autor, a może samo wydawnictwo, które zajmuje się literaturą z tego kraju. Jednak pewnie bym na nią nie trafiła, gdybym oddając do biblioteki jakąś inną książkę, nie zauważyła na półce z nowościami (choć przede mną czytało ją kilkanaście osób), że stoi i na mnie patrzy, choć nie ma oczu. Tracąc miejsce w kolejce pobiegłam ją zabrać, zanim ktoś mnie ubieg...

"Zaopiekuj się moją mamą" - Kyung-sook Shin

Obraz
Moje pierwsze spotkanie z literaturą koreańską było strzałem w dziesiątkę, miłością od pierwszego wejrzenia, zachwytem w każdym słowie. Był to "Smak języka" - książka niezwykle subtelna, aromatyczna, wspaniała. Nie mogłam o tym zapomnieć, dlatego na każdym kroku szukałam możliwości przeczytania kolejnej książki z tego kraju. "Zaopiekuj się moją mamą" stało się moim absolutnym must read . Kolejny absolut z tego wydawnictwa czeka na stosie... Nie miałam określonego nastawienia do tej lektury. Spodziewałam się raczej książki dość lekkiej, wiedziałam, że dotyczy zniknięcia tytułowej mamy, ale poza tym? Nie miałam o niej pojęcia. Gdy zaczęłam czytać, wchłonęło mnie to. Język zachwycił mnie po raz kolejny, a swoje zachwyty mogłabym wyrażać jeszcze przed przeczytaniem pierwszej strony. Wciąż jednak nie wiedziałam nic. Do pewnego momentu. To nie jest naiwna bajeczka na dobranoc. To jest świetna lektura dotycząca tego, jak mało ludzie wiedzą o sobie nawzajem, bez względ...