"Zaginiona" - Andrzej Pilipiuk
Lata temu uważałam Pilipiuka za króla polskiej fantastyki. To było, zanim poznałam Sapkowskiego czy Ziemiańskiego. Niemniej Pilipiuk zawsze tkwił w moim sercu, w swoim czasie był moim ulubionym polskim pisarzem. Dopóki nie zszedł na psy, a jego tekstów nie dało się już czytać. Po tym porzuciłam go na kilka lat. Aż do teraz, gdy wydał czwarty tom mojej ukochanej serii o Kuzynkach (przy czym tom trzeci był słaby - żeby nie powiedzieć tego, co mi się ciśnie na język), o którym Wam opowiem. W poprzednim tomie wampirzyca Monika wyruszyła z łowcami wampirów w świat, pozostawiając kuzynki Kruszewskie w Krakowie. Od tego czasu minęło parę lat i w Stanisławie - alchemiczce - szaleje niepokój, głównie związany ze stanem jej zdrowia. Przy okazji poznajemy też grupę ludzi pochodzących z tajemniczej wyspy, których losy ściśle powiążą się z losami kuzynek. To pierwsza historia. W drugiej, która znajduje się w tej książce, kobiety wyruszają pewnej opętanej dziewczynie na ratunek. I tutaj kończą si...