Pokazywanie postów oznaczonych etykietą micel. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą micel. Pokaż wszystkie posty

środa, 30 października 2013

Kolejny sprawdzony micel


Ziaja - Naturalny oliwkowy płyn micelarny 
Oczyszczanie twarzy, demakijaż oczu


Naprawdę długo wzbraniałam się przed używaniem czegoś innego niż mleczka do demakijażu. Micele omijałam szerokim łukiem, dopóki nie skusiłam się do zakupy osławionego micela BeBeauty z Biedronki. Polubiłam go na tyle, że postanowiłam wypróbować kolejny znany w blogosferze, mianowicie kosmetyk z Bourjois. I z nim dobrze mi się współpracowało, więc po nim postanowiłam sięgnąć po płyn Ziaji. Byłam go ogromnie ciekawa, zwłaszcza, że używane przeze mnie przez kilka lat mleczko ogórkowe spisywało się naprawdę dobrze. Następny w kolejce jest micel AA 30+. Także ja, która nigdy bym nie pomyślała, że zdradzę mleczko ogórkowe, testuję już trzeci z czterech płynów micelarnych. Kobieta zmienną jest. Jeśli jesteście ciekawi, jak sprawdził się ten płyn, zapraszam na dalszą część wpisu.




Informacje producenta:
Delikatny płyn micelarny przeznaczony do codziennego demakijażu i oczyszczania każdego rodzaju skóry.


Skład:
Aqua (Water), Sodium Cocoamphoacetate, Glycerin, PEG-8, Propylene Glycol, Panthenol, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, 
PPG-26-Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, DMDM Hydantoin, Citric Acid.



 
Działanie/Opinia: Naprawdę nigdy bym nie pomyślała, że tak polubię płyny micelarne. Zawsze wydawało mi się, że wolę bardziej treściwszą konsystencję typu mleczko do zmywania makijażu. A tu proszę, micele zawładnęły moim sercem i łazienką :) 
Jestem ogromnie zadowolona, że z tego typu produktów, które miałam okazję używać, każdy okazał się (jak do tej pory) godny pochwały i do ponownego zakupu. Mam nadzieję, że sprawdzanie bubelków mnie ominie. Płyn Ziaji używam do zmycia zarówno makijażu oczu, jak i twarzy. Do tej pory mnie nie zawiódł i mam nadzieję, że tak pozostanie. Micel radzi sobie naprawdę dobrze ze zmyciem tuszu, nawet wodoodpornego, aczkolwiek chwilę dłużej mu to zajmuje, ale to raczej normalne. Nie podrażnia, nie szczypie w oczy. Po zabiegu oczyszczania, nie są zaczerwienione i nie łzawią. Ze zmyciem makijażu twarzy radzi sobie równie dobrze. Pozostawia skórę czystą, świeżą, gotową do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Płyn ten nie pieni się podczas używania. 
Nie pozostawia tłustego filmu na twarzy. Same plusy, minusów nie zauważyłam ;)




Opakowanie: Przezroczysta buteleczka typowa dla kosmetyków tej firmy. W kolorze zielonym. Zamknięcie typu klik, 
z wgłębieniem na palec. Nie sprawia problemów, nie zacina się, nie łamie. Opakowanie oklejone naklejką z informacjami o produkcie - opis, skład, data ważności, dane producenta, pojemność. Naklejka podczas całego użytkowania, nie odkleja się i pozostaje na swoim miejscu. 
Zapach: Bardzo delikatny, przyjemny dla nosa.

Konsystencja: Bezbarwny płyn.



Pojemność: 200ml
Cena: 5,39zł (kupiony w promocji -40%)
Dostępność: drogerie, markety, internet.



Jaki jest Wasz ulubiony kosmetyk do demakijażu?
   


sobota, 24 sierpnia 2013

Burżujski demakijaż


Bourjois - woda micelarna do demakijażu


Ten micel (czy też woda micelarna) kupiłam podczas promocji rossmannowskiej -40% Dawno chciałam wypróbować ten zachwalany przez blogerki kosmetyk, aż w końcu nadarzyła się okazja nabycia go w tak promocyjnej cenie. Czy zakup (mimo ceny) opłacał się? Zapraszam na recenzję.




Informacje producenta:
Woda micelarna do demakijażu twarzy i oczu. Działa oczyszczająco i łagodząco na skórę. Hipoalergiczna, bezzapachowa 
i bezalkoholowa. Testowana na osobach o wrażliwej skórze i wrażliwych oczach.

 
Skład:
Aqua (Water), Glycerin, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Poloxamer 184, Coco-Glucoside, Phenoxyethanol, Tetrasodium Edta, Sodium Methylparaben, Citric Acid, Propylene Glycol, BHT, Nymphaea Alba Root Extract. 


 
Działanie/Opinia: Wodę micelarną Bourjois kupiłam podczas promocji w Rossmannie (notka z całymi zakupami znajduje się pod tym linkiem). To mój drugi kosmetyk  do demakijażu tego typu. Pierwszym był osławiony micel BeBeauty z Biedronki, o którym pisałam tutaj. Nigdy nie myślałam, że płyny micelarne polubię tak bardzo. Produkt Bourjois nie miał żadnych problemów ze zmyciem makijażu twarzy, ani oczu pociągniętych wodoodpornym tuszem. Nie podrażnił ani skóry, ani oczu, nie szczypał, nie wysuszał... ideał :) Nie pozostawił na skórze tłustego filmu, którego tak nie znoszę. W upały dla odświeżenia przemywałam nim twarz. Micel Bourjois na pewno jeszcze nie raz zagości w mojej łazience bo taką współpracę to ja uwielbiam.




Opakowanie: Przezroczysta butelka o zabarwieniu fioletowym, z białą "czapeczką". Opakowanie jest wąskie przez co świetnie nadaje się do dłoni. Góra zakończona kulką, która ułatwia otwieranie i zamykanie. Miałam obawy, czy wytrzyma i nie odpadnie, na szczęście nic się z nią nie dzieje. Jedynie do czego mogłabym się "przyczepić" to zbyt duży otwór. Na początku przez to zbyt dużo płynu wylewałam na wacik, jednak po kilku próbach udało się opanować tą niedogodność. Polskie napisy odnajdziemy tylko z tyłu opakowania (opis, skład, producent, pojemność, data ważności).
 
Zapach: Bardzo delikatny, nienachalny, ledwo wyczuwalny.

Konsystencja: Przezroczysty płyn.


Pojemność: 250ml
Cena: 8,39zł (w rossmannowskiej promocji -40%), w cenie regularnej kosztuje ok. 13-15zł
Dostępność: Drogerie z szafami Bourjois
  


Jaki jest Wasz ulubiony micel?
Czy może wolicie inny sposób demakijażu?