Zmiękczamy stópki
Zużywania próbek ciąg dalszy. Moje zapasy saszetkowe w dość krótkim czasie nabrały dosyć sporych rozmiarów, w związku z czym trzeba zużywać, co się da. Mam nadzieję, że czerwcowe denko będzie obfitowało w zużyte próbki, próbeczki i wszelkiego rodzaju inne saszetki. Dzisiejszą "zabawę" zaczynamy od zabiegu zmiękczającego stopy Perfecty. Mam nadzieje, że uda mi się zakończyć dzień spa również maseczką na twarzy. Ale póki co, przyjrzyjmy się peelingowi i masce-serum do stóp.
Informacje producenta:
Peeling złuszczający do stóp. Zawiera pumeks ze skały wulkanicznej złuszczający zrogowaciały naskórek oraz olejek bawełniany, ciekłą parafinę i alantoinę, które wygładzają, chronią i nawilżają naskórek.
Zmiękczająca maska-serum na zrogowaciały naskórek stóp. Zawiera roślinno-witaminowy kompleks z arniką górską zmiękczający zrogowacenia oraz ciekłą parafinę i alantoinę przyspieszające naprawę pęknięć naskórka i nawilżające.
Skład:
Peeling: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate,
Steareth-25, Ceteth-20, Stearyl Alcohol, Paraffinum Liquidum,
Polyurethane, Isopropyl Myristate, Dimethicone, Ammonium
Acryloyldimethyltaurate / VP Copolymer, Volcanic Sand, Gossypium Herbaceum Seed
Oil, Allantoin, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, BHA, Ethylparaben,
Methylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Eugenol, Cinnamal,
Linalool, D-Limonene, Parfum.
Maska-serum: Aqua, Paraffinum Liquidum, Isopropyl
Myristate, Propylene Glycol, Rosmarinus
Officinalis Leaf Extract, Arctium Lappa Root Extract, Salvia Officinalis Extract, Artemisia Abrotani Extract, Hedera
Helix Leaf Extract, Ruscus Aculeatus Root Extract, Urtica Dioica Leaf Extract, Salicilic Acid, Tromethamine, Undecylenic Acid,
Glycerin, Caprylic / Capric Trigliceride, Dimethicone, Cetearyl Alcohol,
Arnica Montana Extract, Allantoin, Carbomer, Acrylates / C10-C30 Alkyl
Acrylate Crosspolymer, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Disodium EDTA,
Sodium Hydroxide, BHA, Ethylparaben, Methylparaben, DMDM Hydantoin, Eugenol, Cinnamal, Linalool,
D-Limonene, Parfum.
Działanie/Opinia: Lato w pełni (mimo, że kalendarzowo jeszcze wiosna) więc pora wziąć się za obłaskawienie stóp, aby wyjściowo wyglądały w sandałkach czy klapkach. Taak, wiem... Powinnam zajmować się tym już od zimy, a nie teraz, ale no cóż...ciężko wygonić całkiem dobrze zadomowionego lenia ;) Ale to nie notka o moim leniu (całe szczęście), tylko o zestawie do pedicure, który bardzo przypadł mi do gustu. Oczywiście kilka naprawdę drobnych minusów by się znalazło, ale to w żadnym stopniu nie dyskwalifikuje go w moich oczach. Widząc niemalże mikroskopijne drobinki ścierające miałam mieszane uczucia, czy peeling poradzi sobie z wygładzeniem stóp i usunięciem martwego naskórka. Moje obawy jednak bardzo szybko zostały rozwiane. Peeling świetnie sobie w tej sprawie poradził. Jeśli miałabym jakąś uwagę, to jedynie co do jego ilości w saszetce. Mogłoby być go chociaż odrobinę więcej. Z kolei na ilość maski narzekać nie mogę, jej z kolei było, jak dla mnie, odrobinę za dużo. Obłożyłam więc nią stopy "na bogato". Trochę się jej wchłonęło, a nadmiar trzeba było usunąć chusteczkami. Przez kilkanaście minut na stopach pozostała tłusta warstwa, która dopiero po jakimś czasie całkowicie zniknęła. Aplikacji, zarówno peelingu, jak i maski-serum, towarzyszył piękny, delikatny zapach. Stopy, po zaserwowaniu im takiej uczty, są świetnie wygładzone, nawilżone i miękkie. Z takich efektów jestem ogromnie zadowolona.
Opakowanie: Podwójna saszetka oddzielająca każdy produkt. Opakowanie jest w przyjemnej dla oka czerwono-białej kolorystyce. Z tyłu znajdziemy wszelkie niezbędne informacje - skład, opis, sposób użycia, dane producenta, pojemność, data ważności.
Zapach: Zapach peelingu, jak i maski jest delikatny, słodki i bardzo przyjemny. Po nałożeniu maski na stopy czuć go cały czas.
Konsystencja: Peeling o kolorze waniliowym ma dosyć gęstą konsystencję składającą się z mnóstwa malutkich drobinek ścierających.
Maska-serum (o białym kolorze) ma zwartą konsystencję, która lekko rozprowadza się na stopach.
Pojemność: 2x6ml
Cena: ok. 3zł
Dostępność: Drogerie, hipermarkety, internet.
Używacie tego typu produktów do stóp?