Jesienno-zimowe denkowanie
Dziś krótkie rozliczenie pustych opakowań. Denkowałam je 3 miesiące (październik, listopad, grudzień). Nie osiągnęłam imponującego wyniku pustaków, ale mimo to, jestem zadowolona. Całe szczęście zużywam więcej niż kupuję.
Zapraszam na relację zdjęciową moich "osiągnięć" ;)
- Cien - Żel pod prysznic z olejkiem z paczuli
- Isana - Żel pod prysznic Bryza morska (edycja limitowana)
Przeczytać o nim możecie tutaj
Limitowane żele tej firmy kuszą mnie ogromnie szatą graficzną.
Wczoraj kupiłam dwa nowe (wpis zakupowy niedługo).
- Facelle - Płyn do higieny intymnej
- Joanna - Krem do depilacji nóg
- Eveline - Ultradelikatny nawilżający krem do depilacji 2x
- Velvetic - Ekspresowy krem do depilacji
Krem pachniał przepięknie :)
- Balea - Odżywka do włosów mango i aloes
- Joanna - Szampon wygładzający
- Love2Mix Organic - Regenerujący szampon z efektem laminowania
Moje włosy ogromnie go polubiły
- Olej lniany
- Lirene - Odżywcze przeciwzmarszczkowe mleczko do demakijażu
- Lagenko - Kolagenowy żel do mycia
Świetnie oczyszczał twarz, próbka była ogromnie wydajna.
- Ziaja, Rival de Loop - Maseczki do twarzy
- SheFoot - Krem odżywczy do stóp (próbki 5x)
- Ziaja - Krem nawilżający liście manuka
- Wibo - Bibułki matujące
- Lilibe - Płatki kosmetyczne
- Ferity - Zmywacz do paznokci w płatkach
Ogromnie polubiłam zmywać lakier płatkami
- Bell - Fluid dopasowujący się do skóry
- Miraculum - Krem zwężający pory
Nie zdołałam go skończyć przed upływem daty ważności
- Laura Conti - Kompleksowy preparat do odbudowy paznokci
Efekty po jego stosowaniu pokazywałam tutaj
- Uroda - Pomadka pielęgnacyjno-ochronna (4x)
Mój absolutny hicior :)
Znacie te kosmetyki?
Sprzyja Wam zima w denkowaniu?
Gratuluję zużyć oraz tego, że więcej denkujesz, niż kupujesz :-)
OdpowiedzUsuńu mnie zmywacz do paznokci w płatkach nie do końca się sprawdzał,przy ciemnych lakierach bardziej je rozmazywał niż zmazywał :(
OdpowiedzUsuńILE pomadek ;p
OdpowiedzUsuńGratuluję zaparcia w zużywaniu i nie kupowaniu :)
OdpowiedzUsuńGratuluję sporego denka :)
OdpowiedzUsuńsporo zużyć :-)
OdpowiedzUsuńchętnie bym wypróbowała szampon Love2Mix
miałam kiedyś ten krem BB Bell i też go lubiłam
a pomadkę Melisy też często kupuję
i oczywiście z niecierpliwością czekam na wpis z nowościami :-)
Niedawno zdenkowałam tą samą odżywkę i do kompletu szampon z Balea :)
OdpowiedzUsuńWow podziwiam, że tylko pomadek udało Ci się zużyć ja nawet jednej przez tyle czasu nie skończę ;))
OdpowiedzUsuńWow ile pomadek ochronnych zużyte. Zapraszam do mnie na rozdanie palety Zoeva
OdpowiedzUsuńSpora ilość zużytych kosmetyków, u mnie idzie to dość wolno.. :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam zwłaszcza za pomadki! u mnie to tak nie idzie łatwo :/
OdpowiedzUsuńno i za większe zużywanie niż kupowanie... ;)
miałam odżywkę mango i aloes z balea, była super i nadawała połysk.
OdpowiedzUsuńLubię tę odżywkę z Balea ;)
OdpowiedzUsuńsporo tego :D
OdpowiedzUsuńpokaźne to Twoje denko :D
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć, ładnie Ci poszło :) Znam i bardzo lubię odżywkę z Balea :)
OdpowiedzUsuńSpore denko gratuluje :)
OdpowiedzUsuńI u mnie ostatnio sporo produktów zdenkowanych :)
OdpowiedzUsuńOj ja dawno nie robiłam denka, ostatnio wyrzuciłam do kosza puste opakowania :(
OdpowiedzUsuńwooow mega denko ! rewelacja ze tyle probek zuzylas ;) Ja sie w koncu musze za to zabrac ;)
OdpowiedzUsuńgratuluje u mnie tez cos sie zapowaida jesli chodzi o zdenkowanych :) tez cos sie juz mi uzbieralo
OdpowiedzUsuńSpore denko. Mam tą odżywkę i stosuję ją jako bazę, sprawdza się super. :)
OdpowiedzUsuń