Weekendowe śniadania są po to, by je celebrować... by się nigdzie nie spieszyć i nie spoglądać nerwowo na zegarek (bo tramwaj ucieka). Z takim brakiem pośpiechu kojarzą mi się wszystkie słodkie śniadania w postaci gofrów lub placuszków. Lubię mieć czas, żeby poeksperymentować w kuchni i wymyślić coś nowego.
Od kiedy dostałam wielką butelkę syropu klonowego z Kanady (za którą jeszcze raz baaardzo dziękuję! :)), to dodaję go gdzie tylko możliwe... do marynat, owsianek, sosów i zup. Oczywiście najbardziej pasują do tradycyjnych pancakes... no, może w tym wypadku niezupełnie tradycyjnych, ale równie pysznych :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śniadanie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śniadanie. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 7 stycznia 2018
czwartek, 9 czerwca 2016
Zielone smoothie - wersja IV
Od kiedy sprawiłam sobie mały blender to niemal codziennie piję zielone koktajle. Świeże, zielone smoothie wypite w pracy naprawdę pobudza ;)
To kolejna wersja, którą uwielbiam za to, że nie wymaga dodatkowych płynów - melon w zupełności wystarczy, by smoothie miało odpowiednią konsystencję. Do tego słodki banan, coś zielonego i nasiona chia, które w tej wersji przyjemnie chrupią ;)
To kolejna wersja, którą uwielbiam za to, że nie wymaga dodatkowych płynów - melon w zupełności wystarczy, by smoothie miało odpowiednią konsystencję. Do tego słodki banan, coś zielonego i nasiona chia, które w tej wersji przyjemnie chrupią ;)
niedziela, 29 maja 2016
Zielone smoothie - wersja III
Owocowo-warzywne smoothie? Jesteśmy bardzo na tak! A ponieważ wiemy, że wśród naszych czytelników są zarówno takie osoby, które się jeszcze nie przekonały do tej formy "picia owoców", jak i takie, które szukają połączeń smakowych - oto nowy pomysł :) Może przekona nieprzekonanych?
Niech Was nie zmyli kolor tego koktajlu - on jest "wewnętrznie zielony" ;) :) :) Takie owoce jak truskawki, jagody, maliny czy borówki skutecznie "zakrywają" zieleń, ale cudownie wzbogacają smak (nie mówiąc już o tym że zawierają naprawdę dużą dawkę witamin). Polecamy i dużym i małym - na drugie śniadanie będzie w sam raz!
Niech Was nie zmyli kolor tego koktajlu - on jest "wewnętrznie zielony" ;) :) :) Takie owoce jak truskawki, jagody, maliny czy borówki skutecznie "zakrywają" zieleń, ale cudownie wzbogacają smak (nie mówiąc już o tym że zawierają naprawdę dużą dawkę witamin). Polecamy i dużym i małym - na drugie śniadanie będzie w sam raz!
środa, 25 maja 2016
Pasta z fasoli i papryki
Mój tegoroczny wegański tydzień (od którego minął już miesiąc!) upłynął w tym roku pod znakiem past, które podjadałam z chlebem, kukurydzianymi waflami, macą i warzywami. Obok soczewicowej z suszonymi pomidorami do mojego stałego menu włączyłam tę oto pastę - z fasoli pinto i duszonej z cebulką papryki.
Jej smakiem można dowolnie operować - ja nie przyprawiam jej mocno, by później szaleć z warzywnymi dodatkami, ale spokojnie można wrzucić do niej sporo chilli, więcej czosnku lub posiekane zioła, dzięki którym nabierze charakteru. Ja lubię ją za łagodny smak, lekko chrupiące kawałeczki pestek słonecznika i... meksykański klimat ;)
niedziela, 13 września 2015
Proste gofry bananowe
Raz w tygodniu, najczęściej w niedzielę, pozwalam sobie na drobne przyjemności i jem słodkie śniadania. Na mój talerz trafiają wtedy wszelkiego rodzaju placuszki, naleśniki i gofry. Oczywiście chcę, żeby były jak najzdrowsze, więc cukier zastępuję stewią, używam pełnoziarnistej mąki i staram się, by miały jak najmniej tłuszczu. Te niewielkie modyfikacje nie wpływają radykalnie na smak, a sprawiają, że słodkie śniadania nie są synonimem wyrzutów sumienia :)
Już sama pobudka w niedzielne poranki bez drażniącego uszy budzika jest czymś, co w całym tygodniu lubię najbardziej... a pyszne, słodkie śniadanie stały się przyjemnym, niespiesznym rytuałem. I choć pora roku nie ma tu większego znaczenia, to czuję, że w nadchodzącą jesień jeszcze bardziej je pokocham... :)
Na dobre zakończenie tygodnia przygotowałam sobie dzisiaj gofry bananowe, które zaserwowałam z figami, winogronami i spadziowym, leśnym miodem. Taka słodka rozpusta... :)
Już sama pobudka w niedzielne poranki bez drażniącego uszy budzika jest czymś, co w całym tygodniu lubię najbardziej... a pyszne, słodkie śniadanie stały się przyjemnym, niespiesznym rytuałem. I choć pora roku nie ma tu większego znaczenia, to czuję, że w nadchodzącą jesień jeszcze bardziej je pokocham... :)
Na dobre zakończenie tygodnia przygotowałam sobie dzisiaj gofry bananowe, które zaserwowałam z figami, winogronami i spadziowym, leśnym miodem. Taka słodka rozpusta... :)
sobota, 12 września 2015
Mleczne śniadanie na rozpoczęcie roku szkolnego: Muffinki z serkiem wiejskim
Uwielbiam serek wiejski - to chyba mój ulubiony mleczny przetwór, zawsze mam na niego ochotę... te kawałeczki kremowego sera zanurzone w śmietance tak już na mnie działają :) Serek wiejski jest dla mnie idealną przekąską. Od jakiegoś czasu staram się też wykorzystać go w kuchni bardziej kreatywnie. Te muffinki uważam za swój pierwszy sukces w tej materii ;)
Są wilgotne, miękkie, lekko słone... i, jak się okazało, idealne do stworzenia nietypowej i przepysznej kanapki. Można w nią włożyć wszystko - warzywa, nabiał, wędlinę - i zapewniam, że jest to lepsza i zdrowsza wersja niejednego pieczywa kanapkowego. Jako drugie śniadanie do szkoły sprawdzą się perfekcyjnie!
Mleko i przetwory mleczne to ważne elementy w diecie dzieci i młodzieży, ponieważ są fantastycznym źródłem białka, wapnia i witamin, a te składniki są niezbędne do tego, żeby organizm dobrze funkcjonował... Zaserwujcie więc sobie i swoim dzieciom muffinkowe kanapki - na zdrowie! :)
Są wilgotne, miękkie, lekko słone... i, jak się okazało, idealne do stworzenia nietypowej i przepysznej kanapki. Można w nią włożyć wszystko - warzywa, nabiał, wędlinę - i zapewniam, że jest to lepsza i zdrowsza wersja niejednego pieczywa kanapkowego. Jako drugie śniadanie do szkoły sprawdzą się perfekcyjnie!
Mleko i przetwory mleczne to ważne elementy w diecie dzieci i młodzieży, ponieważ są fantastycznym źródłem białka, wapnia i witamin, a te składniki są niezbędne do tego, żeby organizm dobrze funkcjonował... Zaserwujcie więc sobie i swoim dzieciom muffinkowe kanapki - na zdrowie! :)
poniedziałek, 29 czerwca 2015
Placuszki orkiszowe
Z radością przywitałam w mojej kuchni pierwszy kilogram pełnoziarnistej mąki orkiszowej. W sobotę zrobiłam z niej chlebki (takie jak te: klik), a wczoraj rano zaserwowałam sobie na śniadanie takie oto orkiszowe placuszki a la pancakes...
To śniadanie typowe weekendowe - jego przygotowanie nie zajmuje wiele czasu, a efekt jest zachwycający ;) Koniecznie spróbujcie!
To śniadanie typowe weekendowe - jego przygotowanie nie zajmuje wiele czasu, a efekt jest zachwycający ;) Koniecznie spróbujcie!
środa, 20 maja 2015
Granola
Moje śniadanie w "dniu roboczym" to zazwyczaj lekka owsianka. Śniadanie weekendowe to zupełnie inna bajka... z tej właśnie bajki pochodzi granola...
Przepis na nią w 99% pochodzi od niezawodnej Moniki z Gotuje, bo lubi. Ja dodaję więcej płatków i więcej wiórków kokosowych, ale reszta jest identyczna. I z całą świadomością stwierdzam, że to najlepsza granola pod słońcem... Smakuje tak, że zjadłabym całą blachę na raz i chrupie nawet dłuższą chwilę po zanurzeniu w jogurcie. Jest miodzio (nie tylko w przenośni;))! Jeśli marzy Wam się idealne, weekendowe śniadanie, to w piątek wieczorem koniecznie upieczcie granolę! Pokocha ją i mały i duży ;)
Przepis na nią w 99% pochodzi od niezawodnej Moniki z Gotuje, bo lubi. Ja dodaję więcej płatków i więcej wiórków kokosowych, ale reszta jest identyczna. I z całą świadomością stwierdzam, że to najlepsza granola pod słońcem... Smakuje tak, że zjadłabym całą blachę na raz i chrupie nawet dłuższą chwilę po zanurzeniu w jogurcie. Jest miodzio (nie tylko w przenośni;))! Jeśli marzy Wam się idealne, weekendowe śniadanie, to w piątek wieczorem koniecznie upieczcie granolę! Pokocha ją i mały i duży ;)
środa, 3 września 2014
Kokosowy pudding chia z owocami
Jakiś czas temu na naszym fb linkowałam tę stronę (klik). W inspirujących i kolorowych koktajlach Nads najbardziej rzuciły mi się w oczy nasiona chia (szałwia hiszpańska). Niby niepozorne, ale z wielką mocą...
Od "pierwszego razu" stałam się chia-entuzjastką. Myślę, że niemal każdy, kto próbował puddingu chia mnie zrozumie. Taki pudding jest dobry i na śniadanie i na deser, a przy tym lekki, sycący i zdrowy. Jak go nie uwielbiać? ;)
Od "pierwszego razu" stałam się chia-entuzjastką. Myślę, że niemal każdy, kto próbował puddingu chia mnie zrozumie. Taki pudding jest dobry i na śniadanie i na deser, a przy tym lekki, sycący i zdrowy. Jak go nie uwielbiać? ;)
czwartek, 3 kwietnia 2014
Gofry na kefirze z sałatką z szynką i jajkiem w koszulce
Słowami nie potrafię określić tego, jak bardzo lubię jajka w koszulce - płynne żółtko jest czymś cudownym w smaku, kolorze i konsystencji. Niestety nie każdy potrafi to docenić, znam wielu przeciwników i "antymiłośników" :)
Niemniej jednak dziś proponuję ciekawe połączenie wytrawnych gofrów na kefirze z prażoną cebulką w połączeniu z orzeźwiającą sałatką z warzyw i szynki (tę samą, którą zrobiłam wczoraj) oraz pysznym jajkiem w koszulce - rzecz jasna z płynnym wnętrzem. Takie śniadanie mogłabym jeść codziennie :)
Niemniej jednak dziś proponuję ciekawe połączenie wytrawnych gofrów na kefirze z prażoną cebulką w połączeniu z orzeźwiającą sałatką z warzyw i szynki (tę samą, którą zrobiłam wczoraj) oraz pysznym jajkiem w koszulce - rzecz jasna z płynnym wnętrzem. Takie śniadanie mogłabym jeść codziennie :)
poniedziałek, 10 lutego 2014
Sandwich z ziołowych gofrów ziemniaczanych + smarowidło z łososiem
Ziemniaczane gofry były jednym z naszych ostatnich hitów na warsztatach w ramach Wolnej Soboty w CSW w Toruniu. Można je połączyć niemal ze wszystkim, tworząc wyjątkowe i piękne kanapki. W dodatku piecze się je szybciej niż np. bułki, więc można je przygotować o każdej porze dnia w mniej niż pół godziny :)
Tym razem eksperymentalnie zamiast masła do przygotowania gofrów użyłam smalczyku roślinnego. Smakowita Pajda zaskoczyła mnie tym, że świetnie zgrała się się w duecie z ziemniakami w zapiekanych gofrach, a jeszcze lepiej z pieczonym łososiem w formie smarowidła. Eksperyment zakończył się sukcesem :)
Takie gofrowe sandwicze bez problemu można zabrać ze sobą w plener i urządzić piknik. Jest coraz cieplej, więc już gromadzimy piknikowe inspiracje :) Smacznego!
Tym razem eksperymentalnie zamiast masła do przygotowania gofrów użyłam smalczyku roślinnego. Smakowita Pajda zaskoczyła mnie tym, że świetnie zgrała się się w duecie z ziemniakami w zapiekanych gofrach, a jeszcze lepiej z pieczonym łososiem w formie smarowidła. Eksperyment zakończył się sukcesem :)
Takie gofrowe sandwicze bez problemu można zabrać ze sobą w plener i urządzić piknik. Jest coraz cieplej, więc już gromadzimy piknikowe inspiracje :) Smacznego!
niedziela, 26 stycznia 2014
Jajka po benedyktyńsku
Kojarzą się ze śniadaniem w dobrej restauracji (najczęściej hotelowej). Przez niektórych uznawane za pyszne, choć niewykonalne w domowych warunkach (to rzecz jasna mit:)), dla innych są ulubionym śniadaniem odświętnym. Najlepiej przygotowywać je dla 2-3 osób, gdyż - mimo wszelkich walorów - są dosyć pracochłonne. Proszę Państwa - oto jajka po benedyktyńsku.
Przygotowałam je na specjalne życzenie Agi (którą w tym miejscu pozdrawiam :)). Spełniły swe zadanie - nasyciły i zachwyciły. Wszystkich, którzy chcą zrobić podobne wrażenie zachęcam do próbowania i przygotowania ich w domu. Ilu kucharzy tyle sposobów na ich gotowanie, przyprawianie, podawanie itp... ale wydaje mi się, że ten poniższy należy do łatwiejszych :D
Przygotowałam je na specjalne życzenie Agi (którą w tym miejscu pozdrawiam :)). Spełniły swe zadanie - nasyciły i zachwyciły. Wszystkich, którzy chcą zrobić podobne wrażenie zachęcam do próbowania i przygotowania ich w domu. Ilu kucharzy tyle sposobów na ich gotowanie, przyprawianie, podawanie itp... ale wydaje mi się, że ten poniższy należy do łatwiejszych :D
poniedziałek, 23 grudnia 2013
Cynamonowe pancakes (z olejem rzepakowym), karmelizowanymi pomarańczami i orzechami
Leniwe świąteczne śniadanie wyobrażam sobie tak... :)
Oczywiście najcudowniej by było gdyby ktoś podał nam je do łóżka, ale chyba też równie dobrze będzie gdy to my zaserwujemy rodzinie porcję porannej słodyczy na idealny początek dnia. Aromat pomarańczy i cynamonu wprowadza przecież w niezwykle dobry nastrój, który w świątecznej gorączce może się przydać :)
Do ciasta na pancakes dodałam cynamon, esencję waniliową (dla smaku) i olej rzepakowy, dzięki któremu placuszki ładnie się usmażyły bez konieczności dodatkowego smarowania patelni tłuszczem. Jak już wiemy olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega-3 i dlatego takim słodkim śniadaniom nasze komórki będą się wolniej starzeć. To dopiero atut :)!
Oczywiście najcudowniej by było gdyby ktoś podał nam je do łóżka, ale chyba też równie dobrze będzie gdy to my zaserwujemy rodzinie porcję porannej słodyczy na idealny początek dnia. Aromat pomarańczy i cynamonu wprowadza przecież w niezwykle dobry nastrój, który w świątecznej gorączce może się przydać :)
Do ciasta na pancakes dodałam cynamon, esencję waniliową (dla smaku) i olej rzepakowy, dzięki któremu placuszki ładnie się usmażyły bez konieczności dodatkowego smarowania patelni tłuszczem. Jak już wiemy olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega-3 i dlatego takim słodkim śniadaniom nasze komórki będą się wolniej starzeć. To dopiero atut :)!
środa, 7 sierpnia 2013
Śniadanioteka - odc. 3
Przełom czerwca i lipca był dla nas największym okresem mobilizacji i nadrabiania zaległości. Trochę się w sobie "zebrałyśmy", więc i śniadań było więcej :) W sierpniu będzie (mamy nadzieję) jeszcze lepiej!
W tej odsłonie przypominamy Wam wszystkie lipcowe przepisy na gofry i szczerze przyznajemy, że bardzo wkręciłyśmy się w gofrowanie i myślimy o zakupie własnej gofrownicy (a kilogramów w boczkach przybywa...:)).
Jak zwykle mamy mały apel do Was - jeśli chcecie bardziej szczegółowy opis przygotowania któregoś z dań w formie osobnego przepisu dajcie znać! Smacznego!
W tej odsłonie przypominamy Wam wszystkie lipcowe przepisy na gofry i szczerze przyznajemy, że bardzo wkręciłyśmy się w gofrowanie i myślimy o zakupie własnej gofrownicy (a kilogramów w boczkach przybywa...:)).
Jak zwykle mamy mały apel do Was - jeśli chcecie bardziej szczegółowy opis przygotowania któregoś z dań w formie osobnego przepisu dajcie znać! Smacznego!
środa, 24 lipca 2013
Gofry ziemniaczane z koperkiem
O ziemniaczanych gofrach marzyłam od jakichś dwóch lat. Książka "Waffles" wypatrzona w jednym z amerykańskich sklepów została wręcz specjalnie dla nich kupiona! :) Przepis poniżej jest już jednak moją wariacją, która odzwierciedla moje wyobrażenia o idealnych, wytrawnych gofrach... śniadaniowych.
Czyż to nie wygląda na śniadanie idealne? :) Porcja podana poniżej wystarcza zaledwie na 4 gofry, więc tym, którym rano dopisuje apetyt polecam zrobić podwójną.
PS. Nie musicie się martwić, że gofry zdominują Paletę Smaku, bo to ostatnia (na jakiś czas;)) gofrowa propozycja.
Czyż to nie wygląda na śniadanie idealne? :) Porcja podana poniżej wystarcza zaledwie na 4 gofry, więc tym, którym rano dopisuje apetyt polecam zrobić podwójną.
PS. Nie musicie się martwić, że gofry zdominują Paletę Smaku, bo to ostatnia (na jakiś czas;)) gofrowa propozycja.
środa, 26 czerwca 2013
Śniadanioteka - odc. 2
Oto reaktywacja zapomnianej śniadanioteki (odcinek 1 - klik), czyli cyklu zbierającego garści pysznych i urozmaiconych śniadań. Jest coś na ciepło i zimno, coś na pogodę i niepogodę. Na tyle proste, że można to zmieścić w 1-2 zdaniach (i jednej siatce z zakupami). Tutaj nie ma przepisów - są tylko inspiracje, które pojawiły się na naszej facebookowej ścianie, a nie znalazły kontynuacji w przepisach na blogu.
Chcemy odkurzyć ten cykl i ze zdwojoną, siostrzaną siłą i częściej podsyłać Wam inspiracje śniadaniowe. W końcu śniadanie to najprawdopodobniej najważniejszy posiłek dnia :) Zapraszamy!
poniedziałek, 20 maja 2013
Słodko-ostra pasta jajeczna z kiełkami pszenicy
Od majowego numeru współpracujemy z miesięcznikiem dla kobiet "iAM" i zapełniamy kilka e-stron naszymi przepisami :) Miesięcznik jest dostępny za darmo na tabletach Apple i na większości tabletów z systemem Android (o rozdz. ekranu przynajmniej 1280 x 800 pixeli). Więcej informacji możecie znaleźć na stronie iAM - tam też jest link do pobrania aplikacji.
Cztery przepisy, które przygotowałyśmy w maju, miały dość istotny wspólny wątek - kiełki. Zaczęło się od hodowania i próbowania różnych gatunków, a skończyło na prostych i pysznych potrawach z dodatkiem kiełków pszenicy, kozieradki, lucerny i buraczka (choć wyhodowałyśmy dużo więcej odmian:)). W najbliższych dniach pokażemy Wam wszystkie cztery pomysły, a zaczynamy od śniadaniowej klasycznej propozycji - pasty jajecznej z dodatkiem musztardy i miodu, z lekko słodkimi i soczystymi kiełkami pszenicy. Najlepsze są bardzo młode - 2-3 dniowe - im dłużej pszenicę zostawicie w kiełkownicy, tym zielona część będzie większa, a dobrych, skoncentrowanych składników mniej. Nam pszenica urosła trochę za dużo, co absolutnie nie przeszkodziło w jej wykorzystaniu do pasty :)
Cztery przepisy, które przygotowałyśmy w maju, miały dość istotny wspólny wątek - kiełki. Zaczęło się od hodowania i próbowania różnych gatunków, a skończyło na prostych i pysznych potrawach z dodatkiem kiełków pszenicy, kozieradki, lucerny i buraczka (choć wyhodowałyśmy dużo więcej odmian:)). W najbliższych dniach pokażemy Wam wszystkie cztery pomysły, a zaczynamy od śniadaniowej klasycznej propozycji - pasty jajecznej z dodatkiem musztardy i miodu, z lekko słodkimi i soczystymi kiełkami pszenicy. Najlepsze są bardzo młode - 2-3 dniowe - im dłużej pszenicę zostawicie w kiełkownicy, tym zielona część będzie większa, a dobrych, skoncentrowanych składników mniej. Nam pszenica urosła trochę za dużo, co absolutnie nie przeszkodziło w jej wykorzystaniu do pasty :)
poniedziałek, 29 kwietnia 2013
Mini serniczki ciasteczkowe w filiżankach
Serniczki w filiżance na śniadanie - podane prosto do łóżka, z pachnącymi owocami i kawą z mlekiem... marzenie :) Ale nie takie trudne do spełnienia - robimy serniczki, mrozimy i wyciągamy z zamrażarki, gdy mamy ochotę na słodkie śniadanie. Idealnie sprawdzą się też jako deser dla niezapowiedzianych gości. Same plusy!

Podaje się je na ciepło i zajada od razu, aby masa nie opadła. Standardowo czekamy aż klasyczny sernik się schłodzi, by go pokroić lub robimy serniki bez pieczenia na zimno, a ten zachowuje się trochę jak suflet. Przygotowanie tej formy podania nie wymaga dużo czasu, jest wręcz błyskawiczne. A rano, gdy serniczek się piecze można przygotować się do pracy, na zajęcia, wziąć prysznic itp. :) Smacznego!
Podaje się je na ciepło i zajada od razu, aby masa nie opadła. Standardowo czekamy aż klasyczny sernik się schłodzi, by go pokroić lub robimy serniki bez pieczenia na zimno, a ten zachowuje się trochę jak suflet. Przygotowanie tej formy podania nie wymaga dużo czasu, jest wręcz błyskawiczne. A rano, gdy serniczek się piecze można przygotować się do pracy, na zajęcia, wziąć prysznic itp. :) Smacznego!
piątek, 19 kwietnia 2013
Torcik tiramisu z ciasteczkami belVita
Są leniwe śniadania... takie, w których nie ma się ochoty wychodzić z łóżka - drugą połówkę prosi się o coś dobrego na śniadanie i kawę. Takie śniadania lubię... i lubię mieć przygotowane w lodówce coś idealnego na taką okazję - wytrawnego lub słodkiego.
Taki torcik to może mała bomba kaloryczna... ale jak nie zaserwować sobie jej z rana to kiedy? :) Więc oto zainspirowany konkursem na durszlaku deser, który bez wyrzutów sumienia można celebrować w weekendowe poranki - torcik tiramisu z lekko chrupiącymi (nawet po namoczeniu w kawie!) ciasteczkami belVita zamiast biszkoptów. Trzeba o nim pomyśleć wieczorem poprzedniego dnia, ale samo przygotowanie trwa tyle co miksowanie/mieszanie i układanie wszystkiego. Bardzo polecam - takie śniadanie na pewno będzie wyjątkowe :)
Taki torcik to może mała bomba kaloryczna... ale jak nie zaserwować sobie jej z rana to kiedy? :) Więc oto zainspirowany konkursem na durszlaku deser, który bez wyrzutów sumienia można celebrować w weekendowe poranki - torcik tiramisu z lekko chrupiącymi (nawet po namoczeniu w kawie!) ciasteczkami belVita zamiast biszkoptów. Trzeba o nim pomyśleć wieczorem poprzedniego dnia, ale samo przygotowanie trwa tyle co miksowanie/mieszanie i układanie wszystkiego. Bardzo polecam - takie śniadanie na pewno będzie wyjątkowe :)
wtorek, 16 kwietnia 2013
Ciasteczkowy set belVita
Przedstawiam wam na pomysł, który z pewnością wspomoże organizm w porze śniadaniowej, ożywi poranek kolorami i doda energii. Oto śniadaniowy, ciasteczkowy set belVita, dzięki któremu możemy poczuć się jak dzieci :)
Do ciasteczek przygotowałam 3 rodzaje słodkich smarowideł oraz kolorowe dodatki, takie jak owoce świeże i suszone, orzechy i pestki dynii mające dobry wpływ na cerę, włosy i paznokcie, czy czekolada, która zwiększa poziom endorfin poprawiając humor :) Podsumowując - solidna dawka energii na długo i prawie same korzyści!
Do ciasteczek przygotowałam 3 rodzaje słodkich smarowideł oraz kolorowe dodatki, takie jak owoce świeże i suszone, orzechy i pestki dynii mające dobry wpływ na cerę, włosy i paznokcie, czy czekolada, która zwiększa poziom endorfin poprawiając humor :) Podsumowując - solidna dawka energii na długo i prawie same korzyści!
Subskrybuj:
Posty (Atom)