Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wypieki na słono. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wypieki na słono. Pokaż wszystkie posty

sobota, 12 września 2015

Mleczne śniadanie na rozpoczęcie roku szkolnego: Muffinki z serkiem wiejskim

Uwielbiam serek wiejski - to chyba mój ulubiony mleczny przetwór, zawsze mam na niego ochotę... te kawałeczki kremowego sera zanurzone w śmietance tak już na mnie działają :) Serek wiejski jest dla mnie idealną przekąską. Od jakiegoś czasu staram się też wykorzystać go w kuchni bardziej kreatywnie. Te muffinki uważam za swój pierwszy sukces w tej materii ;)




Są wilgotne, miękkie, lekko słone... i, jak się okazało, idealne do stworzenia nietypowej i przepysznej kanapki. Można w nią włożyć wszystko - warzywa, nabiał, wędlinę - i zapewniam, że jest to lepsza i zdrowsza wersja niejednego pieczywa kanapkowego. Jako drugie śniadanie do szkoły sprawdzą się perfekcyjnie!
Mleko i przetwory mleczne to ważne elementy w diecie dzieci i młodzieży, ponieważ są fantastycznym źródłem białka, wapnia i witamin, a te składniki są niezbędne do tego, żeby organizm dobrze funkcjonował... Zaserwujcie więc sobie i swoim dzieciom muffinkowe kanapki - na zdrowie! :)

poniedziałek, 26 maja 2014

Tarta ze szparagami

Najprościej = najlepiej. To sprawdza się zwłaszcza w przypadku szparagów, których smak i tak dominuje w każdym daniu, którego są składnikiem.



Dlatego właśnie upiekłam tartę ze szparagami w wersji najprostszej z możliwych - na milion razy wypróbowanym cieście wg Michela Roux, z podsmażoną cebulką i porem i z serem gouda, który idealnie wtapia i dopasowuje się do szparagowego smaku... Spieszcie się, bo to już końcówka szparagowego sezonu!

niedziela, 18 maja 2014

Domowe krakersy

Światowy Dzień Pieczenia. Wypada coś upiec... tylko co, jeśli od słodyczy (chwilowo) się stroni?


Z pomocą w takich chwilach przychodzą wypieki słone... a ponieważ w lodówce chłodził się od rana niezastąpiony hummus wg przepisu Marty, to idealnym dopełnieniem wydały się chrupiące krakersy. Całość stanowi świetny zestaw na piknik, a że pogoda dzisiaj w Toruniu sprzyjająca to może jeszcze uda się dzisiaj chwilę poleżeć na trawie ;)

czwartek, 3 kwietnia 2014

Tarta chlebowa z farszem ruskim, papryką i jajkami

Lubicie tarty i zapiekanki? My bardzo lubimy... :) Bo nie ma to jak konkretny "trójkącik" z pysznym, dobrze doprawionym farszem...




Wystarczy chleb tostowy graham, będące zawsze pod ręką dobre jajka, ziemniaki, cebula i kostka twarogu oraz kilka składników znalezionych w lodówce (jak paczka wędzonego bekonu, papryka i reszta kaparków), by stworzyć coś wyjątkowego. Z "resztek" powstało pyszne, kolorowe danie, które wystarczyło nam na obiad i kolację :)
Z pewnością powtórzę to połączenie i szczerze je polecam wszystkim na zbliżające się Święta Wielkanocne. Danie można podać na sałacie, posypać świeżym szczypiorkiem lub połączyć z sosem jogurtowym lub pomidorowym.

niedziela, 9 lutego 2014

Muffiny z bekonem, solonym sosem karmelowym i popcornem

Znacie połączenie pysznego, chrupiącego bekonu z syropem klonowym? Jest coś takiego w połączeniu słonego smaku ze słodyczą, że mocno zapada w pamięć - można go kochać, można nie znosić, ale na pewno trzeba choć raz spróbować :)



Ten słodko-słony miszmasz wykorzystałam w tych oto muffinkach o kinowym wyglądzie :) Ciasto pełne pyszności (bekon, cebulka i żółty ser), karmelowy wierzch i popcornowe zwieńczenie. Połączenie zaskakujące i... wciągające :)

niedziela, 22 grudnia 2013

Tarteletki z sardynkami, olejem rzepakowym i cebulą

Sardynki. Małe rybki zamknięte w puszkach - przysmak z dawnych lat... teraz coraz rzadziej na naszych stołach. A szkoda, bo to jeden z bardziej konkretnych, rybnych przysmaków - sardynki nie są mdłe i równie dobrze jak makrele sprawdzają się w pastach kanapkowych.



Nie mogło ich zabraknąć w temacie rybnych przekąsek, dlatego w Spring Plate otwierają nasz set przepisów. Takie tarteletki to idealna forma przekąski (w dodatku wcale nie tak małej jakby się mogło wydawać!). Sardynki dobrze się zgrywają z cebulką przesmażoną na oleju rzepakowym. A sam olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega-3 dlatego w tym daniu mamy zdrową, "kwasową" kumulację :)

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Focaccia z prażoną cebulką, tymiankiem i oliwkami

Focaccia to mój nr 1 na domowych imprezach u znajomych - moim zdaniem nie ma chyba lepszego sposobu na fajną i ekonomiczną przekąskę :) Zazwyczaj kombinuję z dodatkami i ziołami - czasem stawiam na suszone pomidory i nutę rozmarynu, czasem na oliwki i tymianek, ale po raz pierwszy dodałam do ciasta prażoną cebulkę i okazało się, że to strzał w dziesiątkę!



Focaccia sprawdzi się nie tylko na imprezie - można ją wziąć na piknik lub wycieczkę i - muszę przyznać - że zazwyczaj "wciąga" się ją jakoś szybciej niż standardowe kanapki :) Może przygotowanie wygląda na pracochłonne, ale w czasie gdy ciasto wyrasta można spokojnie przygotowywać się do wyjścia.

poniedziałek, 15 lipca 2013

Gofry z parmezanem i dymką / gofrowa kanapka

Gofrowy weekend - muszę dodać, że zaplanowany. Sprzęt pożyczony, rękawy zakasane, a wszystko przez jedno zdjęcie, które gdzieś w zeszłym tygodniu rzuciło mi się w oczy i zupełnie zmieniło wyobrażenie o gofrach. Jonathan z The Candid Apetit zeserwował u siebie "Fried Chicken and Waffle Sandwiches" i już nic nie było takie samo. Znacie to uczucie, gdy widzicie jakieś zdjęcie i nie spoczniecie, dopóki tego nie przygotujecie? Tak było tym razem...




Na początku chciałam zrobić je dokładnie tak samo, ale brak sera cheddar w okolicznych sklepach skutecznie mnie zniechęcił :) Był włoski parmezan w lodówce i świeży dymka prosto z targu - powędrowały do ciasta. We wnętrzu gofrowej kanapki swoje miejsce znalazły kotleciki z indyka w chrupiącej, kukurydzianej panierce, ser lazur, sos miodowo-musztardowy i warzywa, które były pod ręką. To dopiero uczta! Polecam wszystkim, którzy chcą zachwycić znajomych na domówkach :)
Te gofry są lekko słodkie i lekko słone, z wyczuwalnym akcentem gruboziarnistego pieprzu. Zachowują się trochę jak biały chleb - niestety nie są chrupiące (choć można je podpiec w piekarniku), są za to bardzo puszyste (łatwo je "spłaszczyć":)) i trzeba je jeść możliwie na świeżo (to akurat zaleta:)).

czwartek, 4 kwietnia 2013

Tarta "ruska" z cukinią na razowym spodzie

Dwa wolne dni. Taki "śródtygodniowy" weekend. Na wiosenne porządki nie mam jeszcze ochoty... może przyjdzie wraz z wyższymi temperaturami? Mam za to ochotę na gotowanie w trochę lżejszej niż świąteczna wersji.
























Poświątecznie marzyłam o lekkiej, ale sycącej tarcie i o czymś słodkim o podobnie lekkiej konsystencji... Plan został zrealizowany, efekt jest bardziej niż zadowalający. Oto nr 1. czyli tarta na razowym spodzie, z ziemniakami, cebulką i chudym twarogiem - czyli farsz "ruski" pod płaszczykiem... cukinii. Pyszna! Zresztą sprawdźcie sami :)

niedziela, 20 stycznia 2013

Tarta z kurczakiem w boczku

To tarta dla wszystkich tych, którzy lubią "zjeść". Wszystkich, którym (chwilowo lub permanentnie) nie przeszkadzają kalorie w sporym nagromadzeniu. Jest też dla tych, którzy twierdzą, że tartą nie można się najeść - mogą przekonać się, że są w błędzie. I dla tych, którzy lubią przyrumieniony, przypieczony, chrupiący boczek. To tarta, która zimą sprawdzi się idealnie.



Można podać ją z sałatą lub kiełkami, ogórkiem kiszonym lub konserwowym i sosem musztardowym - z czym tylko macie ochotę.

piątek, 21 grudnia 2012

Paszteciki z kapustą i grzybami

Pyszne, delikatne, krucho-drożdżowe, wypełnione po brzegi farszem, z makową posypką - to po prostu najlepsze paszteciki. Jeśli myślicie, że 70 to dużo... to zapewniam Was, że nie :) Mimo tego, że są sycące to połowa zostanie zjedzona błyskawicznie, drugą można odgrzać i zjeść następnego dnia.
Ciasto na paszteciki jest bardzo proste - nie musi wyrastać i bardzo łatwo się wałkuje. Farsz przygotowany w ten sposób ma idealną konsystencję i smak - czuć w nim zarówno kapustę, suszone grzyby, jak i pieczarki. I mimo tego, że są takie małe i niepozorne wzbudziły spore zainteresowanie na imprezie, na którą je przygotowałam. Po prostu są najlepsze :)


SKŁADNIKI (na ok. 70 małych pasztecików): 
farsz:
  • 1 kg dobrej, kwaśnej kiszonej kapusty z marchewką (najlepiej domowej)
  • liść laurowy, ziele angielskie, kminek
  • masło
  • olej
  • 2 duże cebule
  • 40 g suszonych podgrzybków lub borowików
  • 1 kg pieczarek
  • sól, pieprz
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżka majeranku
  • 4 łyżki bułki tartej
ciasto:
  • 50 g drożdży
  • 1 łyżka cukru
  • 4 szklanki mąki pszennej 
  • 2 łyżeczki soli
  • 250 g zimnego masła
  • 3 jajka
  • 1/2 szklanki śmietanki 18% UHT
  • 2 żółtka jajka
  • mak

PRZYGOTOWANIE:

Farsz:
1. Suszone grzyby przelać na sitku wodą, by usunąć ewentualne drobinki piasku. Zalać wrzątkiem i gotować 30 minut (wodę od grzybów można dodać do gotowania kapusty).
2. Kapustę zalać w garnku wrzątkiem, dodać 3 liście laurowe, 4 ziarna ziela i 1/2 łyżeczki kminku oraz łyżkę masła. Zagotować, gotować na średnim ogniu ok. 40 minut, do całkowitego odparowania wody, usunąć ziele i listki.
3. Na patelnię wlać olej i zeszklić pokrojoną w drobną kostkę cebulkę, pod koniec posolić. Umieścić w misce.
4. Grzyby suszone bardzo drobno posiekać i dodać do cebuli.
5. Pieczarki opłukać, pokroić w cienkie półplastry i podsmażyć na oleju z dodatkiem łyżki masła. Smażyć, mieszając raz po raz, do momentu całkowitego odparowania płynu, pod koniec doprawić solą i pieprzem.
6. Kapustę umieścić w misce i zmiksować chwilę na niskich obrotach blendera, wycisnąć i odcedzić dobrze nadmiar soku na sitku, dodać do grzybów z cebulą.
7. Usmażone pieczarki również zmiksować na niskich obrotach - chodzi o to by było widać kawałki pieczarek, nie miksować na pastę!
8. Wszystko połączyć razem, doprawić pieprzem, cukrem (dla zrównoważenia smaków) i majerankiem (kwaśna kapusta sprawia, że nie trzeba dodawać już soli). Na koniec, dla zagęszczenia masy dodać bułkę tartą.

Ciasto:

1. Drożdże wymieszać z cukrem i odrobiną ciepłej wody, odstawić na 10 minut w ciepłe miejsce do podrośnięcia.
2. Mąkę przesiać do dużej miski, dodać sól i pokrojone w kostkę masło. Zagnieść dłońmi, by powstaly grudki.
3. Dodać rozczyn drożdżowy, wbić jajka i dodać śmietanę. Wymieszać szybko jedną ręką, a drugą, czystą podsypać blat mąką i wyłożyć ciasto. Zagnieść elastyczne ciasto, podsypując mąką w razie potrzeby, aby nie kleiło się do rąk.
4. Ciasto podzielić na 4 części. Każdą rozwałkować na prostokątny płat grubości 3 mm. Przekroić wzdłuż nożem na 2 części. Na każdej układać farsz, pozostawiając marginesy, aby można było zawinąć brzegi, a na końcu posmarować roztrzepanym żółtkiem, by ciasto lepiej się skleiło, podsypać mąką. Podobnie postapić z pozostałymi kawałkami ciasta (powinno wyjść 8 rulonów).
5. Wierzch smarować rozkłóconym żółtkiem przy użyciu pędzelka, posypać makiem, kroić ostrym nożem na 3 cm kawałki. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, miejscem złożenia do dołu. Piec w temp. 180 stopni przez ok. 15 min, do momentu uzyskania złocistego, rumianego koloru. Najlepiej smakują jeszcze ciepłe. Stanowią idealne towarzystwo do barszczu :)





środa, 21 listopada 2012

Ślimaki drożdżowe z masłem czosnkowo-pietruszkowym

Nie pamiętam kiedy ostatni raz piekłam chleb, ale bułki... oj tak, co jakiś czas, popołudniową lub wieczorną porą dopada mnie ochota na świeże, ciepłe pieczywo, najlepiej z jakimś smakowym dodatkiem. Te ślimaczki sprawdzają się wtedy idealnie - są pyszne, maślane i idealnie czosnkowe... Pierwszego jem jeszcze gorącego, odrywając palcami małe kawałeczki. A do śniadania... niewiele pozostaje :) Gorąco Wam polecam!


SKŁADNIKI:
  • 200 ml mleka
  • 80 g masła 82%
  • 1 płaska łyżka cukru
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • 1/4 kostki drożdży (25 gramów)
  • 2 jajka (+1 żółtko)
  • 480 g mąki pszennej tortowej + do podsypania
  • 1 łyżka oliwy (np czosnkowej)
masło:
  • 80 g miękkiego masła 82%
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 łyżka posiekanej świeżej natki pietruszki
  • szczypta soli i pieprzu

PRZYGOTOWANIE:
1. W dużym płaskim garnku lekko podgrzać mleko (ma być ciepłe, ale nie gorące!), dodać masło, cukier, sól i drożdże. Dobrze wymieszać trzepaczką.
2. Wbić dwa jajka i jeszcze raz wymieszać.
3. Do garnka dodać 480 g mąki, przemieszać dłońmi.
4. Wyłożyć ciasto na oprószony mąką blat i wyrobić - można podsypać mąką, nie powinno się kleić do rąk.
5. Umieścić na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, wierzch posmarować oliwą i przykryć bawełnianą ściereczką. Odstawić w ciepłe miejsce - ja wstawiłam do ciepłego, ale wyłączonego piekarnika na 30 minut.
6. W tym czasie masło zmieszać z posiekaną natką, roztartym lub posiekanym czosnkiem oraz doprawić szczypta soli i pieprzu. Zostawić w temp. pokojowej.
7. Po 30 minutach wyciągnąć ciasto na oprószony mąką blat i rozwałkować na prostokąt ok. 35 x 25 cm, rozsmarować na całej powierzchni masłem czosnkowym, zostawiając marginesy 1,5 cm od brzegu i zwinąć wzdłuż w rulon.
8. Następnie pokroić na ok. 3 cm kawałki. Układać je w odstępach na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce lub w formie żaroodpornej (jeśli chcecie uzyskać efekt "sklejenia" jak u mnie można wykorzystać dużą - ok. 30 cm okrągłą formę do tarty).
9. Wstawić ponownie na 15-20 minut do wyłączonego, ciepłego piekarnika, by lekko podrosły.
10. Wyciągnąć, posmarować żółtkiem przy użyciu pędzelka.
11. Włączyć piekarnik na 170 stopni i piec 20 minut.

Podawać lekko ciepłe z ulubionymi dodatkami. Zimne można podgrzać w piekarniku.




wtorek, 21 lutego 2012

Ciastka francuskie po grecku ;)

Podczas przygotowania tej polędwiczki, zostało mi trochę takich składników jak feta i oliwki. Ciasto francuskie ostało się natomiast po pysznym deserze bananowym. Niespodziewana wizyta głodnych gości, sprawiła, że zaczęłam się zastanawiać nad czymś szybkim i ciepłym na poczęstunek - tak powstały ciastka francuskie po grecku (choć to nazwa przekorna:)) - z pomidorami, fetą, cebulką, orzeszkami i oliwą z oliwek. Cała kolacja składała się z kawałka polędwiczki, tych pysznych ciastek oraz sałatki z pomidorów skropionej oliwą. Uśmiech zadowolenia gości i pozytywne słowo były jak najbardziej satysfakcjonującą nagrodą :)


SKŁADNIKI:
  • 2/3 płatu ciasta francuskiego
  • 2 łyżeczki oliwy z oliwek (lub 4 łyżeczki pesto bazyliowego)
  • 4 łyżki pokruszonego sera feta
  • 1 średni pomidor
  • 1 mała czerwona cebulka
  • 20 oliwek (mix czarnych i zielonych)
  • 1 łyżeczka suszonych ziół prowansalskich
  • 2 łyżeczki orzeszków piniowych
  • sól, pieprz
PRZYGOTOWANIE:
Piekarnik rozgrzać do temp. 200 stopni C, na termoobieg. Ciasto podzielić ostrym nożem na kwadraty i posmarować lekko oliwą z oliwek, ponakłuwać kilkakrotnie widelcem i podpiec na blasze wyłożonej papierem do pieczenia przez 5 minut. W tym czasie powinno ładnie podrosnąć. Wyciągnąć, dodać fetę, pokrojoną w kostkę cebulkę, obłożyć plasterkami pomidora, oliwkami. Posypać orzeszkami, solą, pieprzem i ziołami. Zapiekać z dodatkami jeszcze 8-10 minut aż brzegi będą złociste. Podawać z sosem czosnkowym lub greckim, gęstym jogurtem.
* Przy opcji z sosem pesto, rozsmarowując zostawić 1 cm marginesu i piec od razu z dodatkami przez 15-17 minut.




sobota, 14 stycznia 2012

Kiełbaski zapiekane w cieście ziołowym + sos cebulowy

Czasem przychodzi ochota na takie swojskie, proste dania. Ten klasyczny przepis, z lekko zmodyfikowanymi proporcjami pochodzi z książki Gotuj i chudnij. Szybko i łatwo, czyli "zrzucaj zbędne kilogramy bez zbędnych wyrzeczeń" :)
Kiełbaski absolutnie nie kojarzą mi się z lekkim, zdrowym posiłkiem, więc zdziwiłam się widząc ten przepis w książce o takiej nazwie :) Jest w niej dużo przepisów, bardzo apetycznie sfotografowanych, takich które chce sie przygotować od razu i spróbować, np. Energetyzujący burger po luizjańsku, Saltimbocca z dorsza czy Prowansalski tian warzywny. Tak było z tymi kiełbaskami. Wyszło pysznie, zwłaszcza z dodatkiem sosu cebulowego i musztardy.
Ja byłam zachwycona, siostra też... i myślę, że niejeden facet też byłby zachwycony, gdyby podać mu takie danie i kufelek piwa :)


SKŁADNIKI (dla 2 osób):
  • 8 małych kruchych kiełbasek
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 100 g mąki pszennej
  • 1 duże jajko
  • 150 ml mleka 1,5%
  • 2 łyżeczki suszonych listków tymianku
  • 1/2 łyżeczki suszonego rozmarynu
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • świeżo mielony pieprz
sos:
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 1 duża biała cebula
  • 400 ml bulionu wołowego lub cielęcego (może być z kostki)
  • pieprz
  • 1 łyżka mąki kukurydzianej
PRZYGOTOWANIE:
Piekarnik rozgrzać do temp. 200 stopni (grzanie góra/dół). Kiełbaski ponacinać, obtoczyć w oliwie i wstawić w średniej wielkości naczyniu żaroodornym do piekarnika na 15 minut. W międzyczasie przesiać do miski mąkę i wymieszać ją z ziołami, proszkiem do pieczenia oraz przyprawami. Wlać mleko, wbić jajko i dobrze wymieszać (użyłam w tym celu elektrycznej trzepaczki). Cebulę pokroić na półplasterki. W rondelku rozgrzać oliwę i wrzucić cebulę. Dusić ok. 10 minut, co jakiś czas mieszając. Dodać bulion, pieprz i zagotować. W 1/2 szklanki zimnej wody rozrobić mąkę. Bulion z cebulą zdjąć z ognia, dodać rozrobiona mąkę, wymieszć i postawić ponownie na małym gazie. Podgrzewać do zgęstnienia sosu, mieszając.
Kiełbaski po 15 minutach wyjąć z piekarnika i od razu, szybko zalać wcześniej przygotowanym ciastem!* Natychmiast wstawić z powrotem do piekarnika i zapiekać jeszcze 35 minut. Gotowe ciasto z kiełbaskami pokroić. Podawać z ciepłym sosem cebulowym, musztardą (np sarepską) i gotowanymi warzywami lub surówką z kiszonej kapusty.

* Ten zabieg sprawi, że ciasto bardziej wyrośnie i nie będzie tak płaskie jak u mnie na zdjęciach :)
Smak wyśmienity, ale zrobię je jeszcze raz i wstawię inne zdjęcia :)