Ciemne winogrono... smak winobrania we Francji. Takich winogron nie jadłam już od kilku lat. M. przywiózł dwie kobiałki od cioci i stanęłam przed trudnym zadaniem - co z nich zrobić? Ciężkie od soku grona aż proszą się o to, by zrobić z nich wino :) Niestety jeszcze nie posiadam wiedzy tajemnej jak je zrobić. Może jeszcze przyjdzie na to czas... :)
Postawiłam na gęsty sok - taki, który zimą przypomina lato. Po otwarciu butelki wystarczy go lekko rozcieńczyć wodą i gotowe! Jeśli macie takie piękne winogrona w przydomowych ogródkach to bierzcie się do dzieła ;)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przetwory. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przetwory. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 11 września 2016
wtorek, 2 września 2014
Kiszone pomidorki koktajlowe
Kiszone pomidorki koktajlowe to nowość w mojej kuchni. Pomysł podrzuciła mi mama, która w tym roku ma wyjątkowy, pomidorowy urodzaj. Krzaczki aż uginały się od daktylowych i koktajlowych pomidorków. Dobry sezon ;-D
Kiszone pomidorki mają zaskakujący smak - pierwsze słoiczki robiłam już miesiąc temu i dwa tygodnie temu dorobiłam jeszcze kilka, bo zasmakowały nie tylko mi. Sprawdzą się w kolorowych koreczkach lub lekko zapieczone, dodane do brytfanki z mięsem na koniec pieczenia. Wypróbujcie! ;)
Kiszone pomidorki mają zaskakujący smak - pierwsze słoiczki robiłam już miesiąc temu i dwa tygodnie temu dorobiłam jeszcze kilka, bo zasmakowały nie tylko mi. Sprawdzą się w kolorowych koreczkach lub lekko zapieczone, dodane do brytfanki z mięsem na koniec pieczenia. Wypróbujcie! ;)
poniedziałek, 1 września 2014
Patisony w occie
Pamiętam jak kilka lat temu mama zaczynała swoje ogrodowe przygody - poza skalniakiem, kwiatami i kawałkiem ładnego trawnika po raz pierwszy wygospodarowała miejsce dla ogórków, cukinii, koktajlowych pomidorków i... patisonów. Sama kupiłam jej pierwsze nasionka po drodze z internatu do domu. Dopiero później przyszedł czas na marchewki, buraczki i inne warzywa, które z czasem zepchnęły patisony na dalszy plan.
Patisony to było "coś" - urocze warzywa niczym małe statki ufo, najlepsze jak najmniejsze (choć czasem eksperymentalnie doprowadzane przez mamę do dużych rozmiarów), stały się naszym ulubionym dodatkiem do obiadów. Obecnie rzadko można je zobaczyć na targu, więc zawsze jak są to kupuję 1-2 kg, by zamknąć choć trochę w słoiczkach i otworzyć zimą. Przywołują fajne wspomnienia! ;)
Patisony to było "coś" - urocze warzywa niczym małe statki ufo, najlepsze jak najmniejsze (choć czasem eksperymentalnie doprowadzane przez mamę do dużych rozmiarów), stały się naszym ulubionym dodatkiem do obiadów. Obecnie rzadko można je zobaczyć na targu, więc zawsze jak są to kupuję 1-2 kg, by zamknąć choć trochę w słoiczkach i otworzyć zimą. Przywołują fajne wspomnienia! ;)
wtorek, 26 sierpnia 2014
Leczo z papryki i pomidorów
Papryka z pomidorami to najlepsze i najprostsze połączenie. Jest jak baza, która teraz zamknięta w słoikach zimą przypomni nam lato...
Po otwarciu słoiczka można dodać pieczarki, boczek lub kiełbasę, ugotować kaszę jaglaną lub ryż i obiad gotowy. Całej naszej rodzinie smakuje jednak taka najprostsza wersja bez żadnych dodatków - takie warzywne leczo najczęściej jemy na zimno, na kanapkach.
Po otwarciu słoiczka można dodać pieczarki, boczek lub kiełbasę, ugotować kaszę jaglaną lub ryż i obiad gotowy. Całej naszej rodzinie smakuje jednak taka najprostsza wersja bez żadnych dodatków - takie warzywne leczo najczęściej jemy na zimno, na kanapkach.
poniedziałek, 25 sierpnia 2014
Cukinia z kurkumą i chili w słodko-kwaśnej zalewie
Bardzo lubię małe cukinie. Mam na nie dużo więcej pomysłów niż na te wyrośnięte (które w 90 % trafiają do placków cukiniowych ;)). Małe jem na bieżąco - zazwyczaj przekrojone wzdłuż, posypane ziołami i parmezanem, polane dobrą oliwą i upieczone w piekarniku. Najprościej i najlepiej.
Tym razem maluchy zamknęłam w słoikach w słodko-kwaśnej zalewie z kurkumą i chili. Będą w sam raz na zimę... Spróbujecie? Świetnie pasują do mięs i ryb z grilla, więc pewnie kilka słoiczków zniknie już jesienią.
Tym razem maluchy zamknęłam w słoikach w słodko-kwaśnej zalewie z kurkumą i chili. Będą w sam raz na zimę... Spróbujecie? Świetnie pasują do mięs i ryb z grilla, więc pewnie kilka słoiczków zniknie już jesienią.
czwartek, 21 sierpnia 2014
Papryka konserwowa
Marynowaną papryką zaczynamy nasz mały cykl przetworów na zimę. To (poza ogórkami, oczywiście) jeden z naszych ulubionych dodatków do zimowych sałatek, do ulubionej przez wszystkich ryby po japońsku lub po prostu - do talerza przekąsek.
To już kolejny rok, gdy robimy tę paprykę wg wskazówek naszej mamy - dla nas nie jest ani za kwaśna (jak to często bywa w "sklepowych" wersjach), ani za słodka. Jest po prostu w sam raz ;) Róbcie ją szybko, dopóki papryka jest taka tania!
To już kolejny rok, gdy robimy tę paprykę wg wskazówek naszej mamy - dla nas nie jest ani za kwaśna (jak to często bywa w "sklepowych" wersjach), ani za słodka. Jest po prostu w sam raz ;) Róbcie ją szybko, dopóki papryka jest taka tania!
poniedziałek, 3 marca 2014
Czatnej z czerwonej cebuli
Lekko pikantna konfitura czyli czatnej z karmelizowanej, czerwonej cebuli zawojował nasze podniebienia już dawno. Kilka lat temu eksperymentalnie zrobiony z przepisu Liski (klik), później zapomniany na trochę - aż do zeszłego roku, gdy idealnie dopasował się do crostini z serem typu camembert... smakowa poezja w najlepszym wydaniu slow.
Bazujemy na przepisie Pyzy (klik) - po kilku próbach ta słodko-pikantna kombinacja najbardziej trafia z nasze podniebienia. Proporcje są lekko zmienione i dostosowane do sporej ilości... bo trudno ukrywać, że ten przysmak ma powodzenie i niejeden z waszych znajomych poprosi o słoiczek :)
Czatnej idealnie pasuje do pieczonych mięs i do serów (twardych i miękkich).
Bazujemy na przepisie Pyzy (klik) - po kilku próbach ta słodko-pikantna kombinacja najbardziej trafia z nasze podniebienia. Proporcje są lekko zmienione i dostosowane do sporej ilości... bo trudno ukrywać, że ten przysmak ma powodzenie i niejeden z waszych znajomych poprosi o słoiczek :)
Czatnej idealnie pasuje do pieczonych mięs i do serów (twardych i miękkich).
Subskrybuj:
Posty (Atom)